Gospodarstwo rolne w spadku

Są tacy, którzy marzą o tym, żeby dostać spadek po wujku (kiedyś – najlepiej wujku z Ameryki). Niezależnie czy się do nich zaliczasz czy nie, otrzymanie czegoś – za darmo, zwykle bywa miłe. Jeśli jednak w spadku dostajesz ziemię rolną, nie zawsze jest to proste. Dlaczego?

Gospodarstwo rolne – dziedziczysz ty, dostać może ktoś inny.

Ponieważ w polskim prawie nie ma obowiązku przeprowadzania spraw spadkowych, bardzo wiele osób ma jeszcze niezałatwione sprawy po dziadkach i pradziadkach. I pomimo, że te osoby zmarły dawno temu, do dziś widnieją jako właściciele nieruchomości. Żeby to zmienić, trzeba przeprowadzić sprawę o stwierdzenie nabycia spadku (można to też zrobić u notariusza – pisałam o tym tutaj).  Przeprowadzając taką sprawę warto wiedzieć, że w polskim prawie są przepisy, które pozwalają na dziedziczenie gospodarstw rolnych na podstawie ustawy, tylko „wybranym”. Ale uwaga – wszystko zależy od daty, w której ktoś zostawił Ci taką ziemię rolną w spadku (albo inaczej – od daty w której właściciel gospodarstwa zmarł). Warto również wiedzieć, że zasady te dotyczą gospodarstw o powierzchni większej niż 1 ha.

Walentynki 2001 – ważne dla „dziedziców” rolnych.

Jeśli ziemia rolna w spadku przypadła Ci po 14 lutym 2001 roku, możesz nie czytać dalszej części artykułu. Jeśli było to przed 14 lutym 2001, informacje z artykułu będą dla Ciebie bardzo ważne. Do 14 lutego 2001 roku, ziemię rolną mogły odziedziczyć tylko niektóre osoby. Jakie? W skrócie takie, które w chwili śmierci spadkodawcy: 1) stale pracowały bezpośrednio przy produkcji rolnej albo 2) miały przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej bądź 3) były małoletnie bądź też pobierały naukę zawodu lub uczęszczały do szkół albo 4) były trwale niezdolne do pracy (tu zalicza się też np. emerytów). Co ważne te przesłanki trzeba było spełnić w chwili śmierci spadkodawcy (mówi o tym art. 1059 kodeksu cywilnego).

Liczy się to, co było w chwili śmierci spadkodawcy.

Jeśli zatem w chwili śmierci prababci miałaś/eś 15 lat, zaś obecnie masz 37 lat – nie martw się. Odziedziczysz gospodarstwo. Ważne było bowiem wypełnienie tych szczególnych kryteriów w chwili śmieci spadkodawcy (wtedy otwiera się spadek, nawet jeśli sprawę o stwierdzenie nabycia spadku prowadzisz 30 lat później).

Co jednak jeśli tylko niektóre osoby, które dziedziczyłyby z ustawy spełniają takie warunki? W takiej sytuacji, gospodarstwo rolne otrzymają tylko oni (pozostały spadek otrzymają zaś spadkobiercy ustawowi na ogólnych zasadach).

Nikt nie spełnia warunków. Co wtedy?

A co jeśli nikt ze spadkobierców ustawowych (czyli w pierwszej kolejności dzieci i małżonka) nie spełnia tych „specjalnych” warunków? Wtedy – zgodnie z przepisami (i w maksymalnym uproszczeniu) sprawdza się czy warunki te spełniają wnuki/prawnuki (czyli kolejne osoby z kręgu dziedziczących z ustawy). Jeśli nie spełniają, sprawdza się następnie jak to jest z  rodzeństwem zmarłego właściciela gospodarstwa rolnego. Jeśli rodzeństwo również nie ma tych „specjalnych” uprawnień, na samym końcu „wraca się” do dziedziczenia ustawowego i podstawowych spadkobierców. Dziedziczą oni wtedy spadek bez rozróżniania i wyodrębniania z niego gospodarstwa rolnego. I wszystko zostaje w rodzinie. To bardzo duża zmiana.  Kiedyś bowiem ziemię rolną w takiej sytuacji dziedziczyło… państwo!

Wskazuję, że przedstawiane przez mnie na blogu treści, nie są poradą prawną. Z uwagi na zmiany przepisów prawnych jak i orzecznictwa, ich aktualność może ulegać zmianie.