Czy można zbyć prawo do zachowku?

Obdarowano Cię spadkiem. Niestety okazało się, że musisz z tego powodu zapłacić zachowek. I to nie rodzinie ale zupełnie obcej osobie, która twierdzi że nabyła do niego prawo. Czy rzeczywiście musisz płacić obcemu?  

Prawo do zachowku = prawo zbywalne.

Choć zachowek jest związany z bliskimi więzami rodzinnymi (komu przysługuje i na czym polega pisałam m.in. trochę tutaj), to nie oznacza jednak, że tylko rodzina może się go domagać. Zachowek można bowiem „przelać” na inną osobę.Wierzytelność ta może być przedmiotem obrotu. Co to oznacza po polsku? Że jeśli ktoś posiada prawo do zachowku, może je przenieść na inną, nawet obcą osobą. W jaki sposób? Na podstawie umowy cesji czyli umowy przelewu wierzytelności. Mówi o tym art. 509 § 1 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.

Czy zachowek nie jest ściśle osobisty?

Można by się zastanawiać, czy prawo do zachowku, jako związane z więzami krwi, mające na celu zabezpieczenie rodziny (wbrew woli zmarłego), nie jest ściśle osobiste. I czy w związku z tym, takie „przelanie” prawa nie jest sprzeczne z właściwością zobowiązania? Zastanawiał się nad tym i Sąd Najwyższy. W efekcie uznał jednak, iż nie. Dlaczego? Bo jak podkreślił w uchwale z dnia 13 lutego 1975 roku sygn. akt III CZP 91/74 – skoro jeśli osoba dziedzicząca z ustawy może zbyć spadek na mocy przepisów kodeksu cywilnego, tym bardziej osoba uprawniona do zachowku (która mogłaby dziedziczyć z ustawy) może zbyć prawo do zachowku (które stanowi tylko część udziału spadkowego)*. W efekcie zatem, zachowku może się też domagać od Ciebie obca osoba, która nabyła uprawnienie w drodze przelewu (prawniczo nazywa się to „cesja”).

Przelew zachowku = wstąpienie w sytuację prawną

Warto jednak wiedzieć i pamiętać, iż przelanie wierzytelności z tytułu zachowku oznacza wstąpienie w całości w sytuację prawną osoby, która zachowek zbyła. Prostymi słowami ujmując – oznacza wejście „w czyjeś buty”. Czemu to ważne? Bo jeśli np. w czasie pomiędzy zbyciem wierzytelności z tytułu zachowku a domaganiem się go upłynął termin przedawnienia (wynosi on zasadniczo 5 lat od ogłoszenia testamentu), można wnosić o oddalenie roszczenia na tej podstawie. Z powodu przedawnienia. I to raczej skutecznie. Jak wskazał przykładowo w wyroku z dnia 05 września 2001 roku Sąd Najwyższy sygn. akt I CKN 379/00 nabywca wstępuje w sytuację prawną cedenta, w tym również w zakresie przedawnienia, a zatem nabywa wierzytelność w takim zakresie i stanie, w jakim znajdowała się ona w chwili dokonania przelewu.

Kiedy dokonywać cesji?

Zastanawiasz się może po co zbywać uprawnienie do zachowku, skoro można się go domagać samodzielnie? W praktyce spotkałam się z takim przypadkiem, w sytuacji sędziwego wieku osoby uprawnionej do zachowku. Po to, aby zabezpieczyć roszczenie przed jego utratą. Warto bowiem wiedzieć, że prawo do zachowku (nawet w przypadku gdy sprawa jest już w Sądzie) nie jest dziedziczone przez wszystkich spadkobierców osoby dochodzącej zachowku. Na których z nich zatem przechodzi? Tylko na tych, którzy sami byliby uprawnieni do zachowku po pierwszym spadkodawcy. Mówi o tym art. 1002 kodeksu cywilnego.

 

* Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 1975 roku sygn. akt III CZP 91/74: „(…) Nie stanowi dostatecznie przekonywającego argumentu na uzasadnienie poglądu o ściśle osobistym charakterze roszczenia o zachowek, wyłączającym jego zbywalność – okoliczność, iż zachowek przysługuje tylko wąskiemu gronu osób najbliższych spadkodawcy. Uwzględniając bowiem różnice co do kręgu osób uprawnionych do zachowku (art. 991 § 1 k.c.) oraz do dziedziczenia ustawowego (art. 931 i nast. k.c.), należy zauważyć, że również do dziedziczenia z ustawy powołane są w zasadzie osoby najbliższe spadkodawcy, a wielokrotnie krąg osób uprawnionych do dziedziczenia danego spadku z ustawy będzie się zbiegał z kręgiem osób uprawnionych do zachowku. Stosownie zaś do art. 1051 k.c. spadkobierca, który spadek przyjął, może – bez ograniczenia – zbyć spadek w całości lub części, może zbyć również swój udział spadkowy. Skoro zatem osoba uprawniona do zachowku mogłaby zbyć spadek lub udział spadkowy, gdyby dziedziczyła spadek, to w drodze wykładni a maiore ad minus można dojść do wniosku, że może ona zbyć również swoją wierzytelność z tytułu zachowku, stanowiącą odpowiednio mniejszą część jej udziału spadkowego.”

Treść całej uchwały znajdziesz np. na tej stronie: https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/iii-czp-91-74-uchwala-sadu-najwyzszego-520095559

 

Wskazuję, że przedstawiane przez mnie na blogu treści, nie są poradą prawną. Z uwagi na zmiany przepisów prawnych jak i orzecznictwa, ich aktualność może ulegać zmianie.